Drodzy Goście,
Stronę tę założyłem dla upamiętnienia życia i twórczości Ojca mojego - Leonarda Turkowskiego. Był człowiekiem więcej niż przeciętnym. Potwierdzają to pozytywnie Go wspominający uczniowie szkół podstawowych i liceów pedagogicznych, w których uczył, potwierdzają wspomnienia osób ze środowisk, w których przebywał i pracował, osób, które miały sposobność Go poznać. Świadczy o tym dwadzieścia książek, dwa i pół tysiąca artykułów, felietonów, opowiadań, wierszy, radiowych audycji, dziennikarskich notatek.
Nie postawię Mu pomnika. Nie tylko z braku funduszy. Dziś więcej od granitu czy marmuru znaczy obecność w internecie. Życzę Wam, Drodzy Goście, znalezienia tu czegoś dla siebie.
Z ostatniej chwili Wiersz na blogu
Wiersz na dzisiaj
Gwiazdy
Gwiazdy są moje i wasze:
nikt nam ich nie ukradnie.
Tak dla mnie , jak i dla was
śród nicy świecą ładnie.
Gwiazdy są moje i wasze:
tak jest od lat tysięcy ––
(wy macie więcej jeszcze,
ja nie mam już nic więcej).
Lecz śni mi się po nocach:
gdybyście brali je siłą
każdy, każdy po jednej ––
dla mnie by nie starczyło;
że, gdyby wam nawet rozdano
gwiazd jasnych lśniące pieniądze,
dla mnie zostałby tylko
przeklęty ognik mej żądzy.
Wiersz z tomiku "Krew ziemi", Księgarnia J. Dippel w Poznaniu,1937.